Drobna, wiecznie poszukująca słodyczy w kuchni i w życiu, studentka o zimnych dłoniach, gorącym sercu i ogromnym zapale do gotowania. ;)
czwartek, 2 stycznia 2014
CIASTO MARCHEWKOWE
Moje ukochane ciasto - ciasto marchewkowe, o korzennym zapachu i cudownie słodkim smaku. Ciasto jest wilgotne i dość długo zachowuje świeżość. Było dla mnie, sceptycznie podchodzącej do wypieku zawierającego marchewkę, wielkim zaskoczeniem. Jest niezastąpione. ;)
Składniki:
1,5 szklanki mąki
1,5 szklanki marchewki (obranej i startej na tarce o grubych oczkach)
200g orzechów włoskich
4 jajka
1 szklanka cukru
1 szklanka oleju
łyżeczka sody
łyżeczka proszku do pieczenia
łyżeczka przyprawy do piernika
łyżeczka cynamonu
łyżeczka ekstraktu z wanilii (lub cukru z prawdziwą wanilią)
pół łyżeczki soli
Dodatkowo:
250g mascarpone
200g śmietanki 30% lub 36%
1 lub 2 łyżki cukru pudru (według uznania ;) )
łyżeczka ekstraktu z wanilii
1. Nagrzać piekarnik do 180ºC.
2. Do dużej miski rozbić jajka i dodać do nich cukier oraz ekstrakt z wanilii i ubijać aż masa nabierze koloru jasnobeżowego.
3. Do jajek dodać olej, powoli, nie przerywając mieszania,.
4. W drugiej misce wymieszać mąkę z sodą i proszkiem do pieczenia.
5. Stopniowo przesypywać mąkę do miski z jajkami, cukrem i olejem, dokładnie wymieszać do połączenia składników.
6. Do masy dodać cynamon i przyprawę do piernika, wymieszać.
7. Wybrać z orzechów włoskich kilka najładniejszych i odstawić na później, do dekoracji. Resztę posiekać.
8. Do ciasta dodać marchewkę i posiekane orzechy, zamieszać dokładnie, do powstania gęstej, jednolitej masy.
9. Ciasto przelać do formy wyłożonej papierem do pieczenia i wstawić do piekarnika na ok. 55 minut.
10. Po upieczeniu, wyjąć ciasto z piekarnika i odstawić do zupełnego ostygnięcia.
11. Gdy ciasto ostygnie, ubić śmietankę i wymieszać ją z mascarpone, cukrem oraz ekstraktem z wanilii.
12. Masę z mascarpone wyłożyć na wierzch ciasta i przystroić orzechami włoskimi.
Ciasto przechowywać w lodówce. Smacznego! ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz