Mój ulubiony przepis na czekoladowe ciasteczka. Są najlepsze! Nie wymagają wielkich zdolności cukierniczych, nie należą także do czasochłonnych (zarówno w przygotowaniu jak i w konsumowaniu ;) ). Są baardzo czekoladowe, chrupiące z wierzchu i jednocześnie miękkie w środku. Szczerze polecam wszystkim, którzy kochają czekoladowe smakołyki. Każdy czekoladoholik wie przecież o zdolnościach kakaowych wypieków w zakresie poprawy nastroju. ;)
Składniki:
250g masła
150g cukru
40g kakao w proszku (ciemnego, niesłodzonego)
300g mąki pszennej
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Dodatkowo:
cukier puder
Teraz tylko:
1. Nagrzać piekarnik do 170ºC.
2. Utrzeć masło z cukrem na puszystą masę.
3. Dodać kakao i wymieszać.
4. Do wymieszanego masła, cukru oraz kakao dodać mąkę z proszkiem do pieczenia i sodą, dokładnie wymieszać.
5. Z ciasta uformować kuleczki wielkości orzecha włoskiego (można zrobić je większe, to już zależy od tego, jak duże mają być w efekcie ciasteczka), następnie lekko spłaszczyć je za pomocą dłoni.
6. Do małej miseczki wsypać cukier puder i obtoczyć w nim uformowane ciasteczka - warstwa cukru pudru może być bardzo cienka (jak u mnie) lub gruba na tyle, ze nie widać spod niej ciasta (wtedy ciasteczka przypominają Chocolate crinkles, ale są mniej odporne na przenoszenie i podarowane w prezencie mogą stracić swój urok).
7. Ułożyć ciasteczka na papierze do pieczenia na blasze, zachować między nimi odstępy.
8. Piec od 13 do 15 minut na środkowym poziomie piekarnika - najlepszy efekt przy pieczeniu po jednej blasze na raz.
Gotowe ciasteczka od razu po wyjęciu powinny lekko uginać się pod naporem palca. Trzeba uważać, aby nie siedziały w piekarniku zbyt długo, gdyż będą twardniały podczas stygnięcia.
Smacznego ;)
Jestem zachwycona tymi ciasteczkami i gdybym miała tyle talentu co Ty, z pewnością bym się na tten przepis porwała ♥
OdpowiedzUsuńJestem przekonana, że wyszłyby ci boskie ;)
Usuń